sobota, 28 lutego 2015

Pudełeczko na chrzest Antosia

Witajcie wieczornie! Dzień był bardzo pracowity, a oto efekt mojej pracy:









Uwielbiam ten papier Lemoncraftu, a szczególnie lubię robić z niego pudełka. Co do bucików to zabawne kupiłam wykrojnik ale i tak wycięłam ręcznie:)

Kochani nie zgłosił się nikt do licznika, szkoda. Niemniej magiczna liczba została pokonana, dziękuję Wam za odwiedziny i wszystkie miłe słowa!

Miłego wieczoru! Jutro mój maluch skończy 5 miesięcy, ale ten czas ucieka!

piątek, 27 lutego 2015

Zaproszenia na chrzest dla dziewczynki

Witajcie! Dziś na tapecie zaproszenie na chrzest, takie samo tylko z niebieskim tłem robiłam dla mojego dziecka.




Cieszę się, że moje zaproszenia komunijne spodobały się Wam, wybaczcie jeśli czasem nie udaje mi się do Was dotrzeć, ale ostatnio jestem trochę przybita...
Dziękuję Wam za Waszą obecność i komentarze.

Miłego wieczoru!

PS. Ponieważ zbliżamy się do 40 000 odsłon, osoba która przyśle do mnie maila ze screenem z 40 000 odsłoną otrzyma ode mnie niespodziankę.

poniedziałek, 23 lutego 2015

Zaproszenia komunijne

Witajcie! Sezon komunijny uważam za otwarty:















Tekturki ze Scrapińca!

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!

niedziela, 15 lutego 2015

Komu Herbaciarka

Witajcie ponownie! Teraz będzie na szybko. Poprosiłam random o pomoc i wygraną osobą jest:


według moich obliczeń wychodzi El! Gratulacje Elu!

Wszystkim dziękuję za udział i myślę, że niedługo zorganizuję jakieś Candy więc zaglądajcie!

Tort XL

Witajcie! Dawno mnie nie było, no cóż wiele się działo. Jak Wam minął tłusty czwartek? U mnie było wesoło, zaprosiłam na smażenie pączków i siostrę i tatę, były nie tylko pączki ale też chruściki. Potem był piątek ukwiecony u mnie wielkim bukietem róż i jedną wielką różą od mojego malutkiego synusia. Zaś sobota była dniem wyjątkowym, co prawda były słodkości ale najważniejsze były dobre wiadomości. Traf chciał, że na ten dzień udało mi się umówić wizytę u kardiologa, no cóż czekałam na nią od narodzin Michała, nie pisałam o tym, ale mój synuś urodził się z chorym serduszkiem. Na szczęście Pani doktor powiedział, że następna wizyta jak Michał będzie się wybierał do szkoły, więc wszystko jest na dobrej drodze. A teraz do meritum, dziś będzie bardzo uroczyście, bo 55 rocznica wymaga uroczystej oprawy i tak też uczyniłam:






Pudełko jest większe niż standardowe, tort ma ok 12 cm wysokości, kleiłam go 3 godziny, pudełko też robiłam dwa wieczory.

Wieczorem pojawię się ponowie wylosować szczęśliwą nową właścicielkę herbaciarki.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

poniedziałek, 9 lutego 2015

Już mi niosą suknię z welonem

Witajcie w poniedziałek! Cieszę się, że moje pikantne pudełko podoba się Wam:) A dziś tematy ślubne, piosenka Dwa plus jeden Windą do nieba, kojarzy mi się z takim ślubem z karetą, z końmi i ze stangretem. Więc tadam, dziś zamiast tortu weselnego jest:










Życzę Wam wszystkim miłego wieczoru!!Pozdrawiam Was badzo serdecznie!

niedziela, 8 lutego 2015

Dozwolone od lat 18

Witajcie! Wróciłam, trochę zaległości na Waszych blogach nadrobiłam i jestem z czymś nowym. No niestety będzie znów pudełko, takie trochę inne, takie trochę pikantne, miało być na wesoło, ja potraktowałam temat tak:









Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny, za pozostawione słówko i za wszelkie życzenia! Przypominam tez o herbaciarce, która szuka nowego właściciela bądź właścicielki:)

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!

niedziela, 1 lutego 2015

Informacja

Witajcie! Ja tylko na momencik, dziękuję przede wszystkim za Wasze zgłoszenia oraz komentarze pod kartką strażacką. Wpadam aby Was poinformować, iż przez tydzień nie będę miała dostępu do komputera ani do internetu, dlatego też nie będę miała możliwości moderować ewentualnych komentarzy oraz nie będę miałam możliwości zaglądać do Was. Jeśli ktoś się zmartwił to uspokajam nic się nie dzieje złego, wyjeżdżam z Misiem na małe ferie do rodziców na wieś. Jeśli zaś chodzi o małego Misia to dziś skończył 4 miesiące, jak ten czas leci, zajada już jabłuszko i bardzo aktywnie ćwiczy struny głosowe, uwielbia tarmosić misie na karuzeli w łóżeczku oraz urzędować na macie. Potrafi też przewrócić się na brzuszek. A oto najnowsze zdjątko Misiula:





Ostatnio udzielam też się kulinarnie, dziś w końcu po namowach męża zrobiłam pierwsze w życiu sushi:




Pozdrawiam Was, życzę Wam miłego wieczoru, udanego tygodnia  do zobaczenia wkrótce!