papier z Galerii Papieru moja ulubiona Lekcja Miłości w połączeniu z Cudownymi Latami, świeczka z Wycinanki. No i motylek obowiązkowo. Ciężko się go wykrawa ale myślę, że robi wrażenie, no chyba, że tylko ja nie potrafię go wycinać.
Obecnie jestem na etapie kolejnego ślubnego pudełka, zmontowałam już tort czekoladowy zobaczymy jak będzie współgrał z pudełkiem.
Powoli też odliczam dni do urlopu, ale to jeszcze kawałek czasu. Próbuję też zapoznać się z tajnikami bloggera może w końcu uda mi się to ogarnąć i prawidłowo poustawiać.
Dziękuję za odwiedziny i dobre słowo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz